Najnowsze wpisy, strona 1


sty 14 2005 1-13-04 ~ 1-13-05
Komentarze: 3

no i dzisiaj mina by rok... tak to juz jest w zyciu... duzo zeczy sie zaczyna.. lecz nigdy nie konczy... tak czasem wychodzi ze te najdrorzsze nam zyczenia sie nie spelniaja.. a tak w nie wierzymy i jak juz iskierka ich sie zapali mamy jeszcze wieksza nadzieje ze to zyczenie sie spelni a tu nagle bum... i wielka kleska tak jakby sie zwala na to wymarzone marzenie... i nagle pst... iskierka zgasla Ci przed oczami... tak jakbys jej nigdy nie miala... te wspomnienia... tylko tyle po marzeniu zostaje... wiesz ze juz nigdy nie bedzie tak samo... wiesz ze juz nie mozesz powrucic... to marzenie zaginelo gdzies gleboko w twym sercu... nigdy juz sie ta iskierka na nowa nie zapali... :-/

wspomnienia... chce je zamazac... bede silna... nie pozwole zeby cos mnie zlamalo... zyc trzeba dalej... samemu czy razem... bede silna... serce z kamienia i isc dalej przed siebie...

xx_go$iak_xx : :
sty 05 2005 zmiana w moim zyciu...
Komentarze: 5

--nio a wienc czas na wielka zmiane w moim zyciu...

zaczne od tego ze w nowy rok pojechalam sobie na manhattan zobaczyc jak wielka kula kurde sobie strzlei co nie... [pojechalam z moniczka i edziem...] wyjechalismy kurde o 6... zajechalismy przed 7 a tu kurwa musielismy biedz... doslownie biedz chyba 20 blokow... nio i i tak przy kuli nie stalismy... kurde 4 godzin stania... swira moglam dostac... tyle ludu bylo... nigdzie nie mozna bylu nawet kucnac zeby blancika sobie zapalic ale spoxo bylo... w zeszlym roku rodzinka nie chcila ans puscic to hujowo bylo ale w tym nawet nie mieli nic do powiedzenia hihihi.... tylko hujowo ze nic nie pilam na przywitanie nowego roczku... :-/ nio trudno tak czasem bywa...

siedzialam prawie 2 godziny kurde w windzie dzisiaj... matulka kazala mi zejsc po pranie do bejsmentu z moniczka... nio to my obje zaczelysmy szalec... moniczka sobie zaczela skakac a tu w secundzie winda sie zatrzymala... swira moglam dostac... monika w panike wpadla mowi tak do mnie "goska winda stoi, widna stoi..." l0olz... a ja zaczelam sie smiac i az sie pobeczalam ze smiechu hihihi...zajebiscie bylo przez tak pol godziny ale po czasie nam juz sie znudzilo... nio i poszlysmy sobie spac hihih... potem opierdol od supra ale spoxo bylo hihi... nio i tak to bylo!!!!!!!!!

dzisiaj sobie pogawedzilam z matulka... zucam szkole... wiem glupia jestem blah blah blah... juz mam tego dosyc... [matka wlasnie sie na mnie drze... ale kurwa no zabic...] nio i tak to wychodzi na to ze szukam roboty od jutra... hhmmm... nio i taka zmiana w moim zyciu... ale w/e zobaczymy jak bedzie...

mam zlamane serce... nie wiem juz co mam robic... <l3

-- dobrze jest wiedziec ze ktos tam zawsze bedzie obok ciebie jak kogos potrzebujesz...

xx_go$iak_xx : :
gru 24 2004 ale mi to za swieta...
Komentarze: 4

wszystkiego co kurwa najlepsze z okazji swiat kture nawet nie czuja sie jak sweita... sama bez rodziny... ojciec w pracy, matka poklucona, co to za swieta??

poprostu juz jebie wszystko... tego clhopaka najbardziej... nie ufam im wogule... heh... faceci tylko mysla hujami...

poklucilam sie... nio takjakby poklucilam sie z moja przyjaciolka bo kurwa nie ebde sie jej zawsze pytala co tma u niej i co sie dzieje... jak by kurwa chciala to by mi powiedziala.. jebie mnie to nie bede wyciagac z niej zeczy...

nikomu nie zalezy na tym jak ja sie czuje... nikt sie nawet nie zapyta czy wszyskto jest w pozatku... tylko mysla ze heh to nic.. ona przesadza... moze i przesadzam... ale zobaczymy po nowym roku jak bardzo bede wlasnie wtedy przesadzac... i co wtedy zrobisz, co??

<l3

xx_go$iak_xx : :
gru 17 2004 fajeczki... w klopoteczki...
Komentarze: 1

nio a wienc dzisiaj mialam zajebisty dzien... omalo co zeby mnie z budy nie wykopali... wyszlam sobie z dwoma kumpelami i jednym kumplem na dwor na 5 klasie.. tak o na parking co nie.. sobie faje zapalilismy co nie.. a tu nagle podjerzdza babka... lol mowi do ans stujcie nie ruszajcie sie... wychodzi z samochodu a to kurwa dyrektorka szkoly... wziela nasze id's (karty ze zdjeciem...) zaczelam z nami pierdolic glupoty... nio i moja kumeple i kumpla puscila ale im id's nie oddala... za to monika i ja kurde z nia poszlysmy.. ja pierdole... zaczela nam opowiadac o paleniu itd... chciala do ans na chacie zadzwonic ale pozwolila nam powiedziec rodzica o tym co sie stalo i zeby oni kartke napisali po polsku ze wiedza co sie dzieje itd... nio to jakz ajechalysmy na chacie to moniki matula do nas zaszla i zaczela sie gadka... moja sie wkoncu poddala... powiedzialam jejz e bede palic i tyle koniec... kropka... a ona na to tak "w sumie nic na to nie poradze kazdy dookola ciebie pali to rozumiem..." hahaha ale to glupie moglam dorazu jej to powiedziec... nawet kurwa nie sa zle... a wlasnie jutro ajde po fajki... to jest takie dla mnie smieszne ze hej.. nic zadnej kary ani nic... zajebiscie wszystko wyszlo co nie?? lol.. a z tymi chlopakami to ten jeden lubi moja kumeple z ktura chce go styknac... a ten 21 latek moj zostaje hihih... teraz co drugi dzien do mnie dzwoni... jutro lub w sobote na piwko idziemy... nie moge sie doczekac zobaczyc tej sexi dupci znowu lol...

nie robie bledu z tym ze on ma 21 lat a ja tylko 16?? 5 lat ruznicy... nie sadze ze on chce ze mna chodzic.. mysle ze woli dupy dostac ale ja mu nie pozwolilam nic robic ostatnim razem co nie.. tlyko sie calowalismy... a takto by sobie nie znalazl innej?? nio ja juz sama nie wiem... zostawiam cie z fotografia szczescia w ciemnym miejscu!!! <l3

xx_go$iak_xx : :
gru 14 2004 ---fillin u guys in...
Komentarze: 1

nio a wienc moze zaczne od tego jak z moja matulka... troche lepiej... do elkarza nie musze z nia jechac do nastpenego roku a wienc jest wszystko git... tlykot eraz ona nie moze rpacowac... nic nie robi w domu tylko ja musze sprzatac... robic pranie itd... czuje sie jak bym byla ich nie wolnica... wkurwilam sie w sobote i tak ajkby "ucieklam" od nich... wyszlam z samochodu na g/p i nie wrucilam... szukali mnie 3 godziny.. wrucilam po 6... i tka to byl ranek a moglam troche wiencej nabroidz tylko ze moj kumpel nio pracowal... to nic nie wyszlo... mam problemy sercowe... i to wielkie... nie takie az ze o kocham chlopaka... ale troche ejst tam problemow... nie wiem ak i co teraz zrobic... zupelnie ejstem pomieszana ze wszystkim... z uczuciami i wogule... eehhh i tak wiemz e do nowego roku bede sama.. zawsze bylam i ebde sama w swieta... :'(... nio to mzoe na ta wpiske tyle... dopisze cos jak sie dowiem co wyjdzie pomiedzy ta moja zecza sercowa... (chodzi o dwoj chlopakow kturzy sa dobrymi kumplami.. :-/...)

<l3

xx_go$iak_xx : :