Komentarze: 13
Szlam dzisiaj z moja mama z G do E.... i byla taka starsza pani.... Stala taka sama... biedna i prosila o pomoc... tak mi sie jej zal zrobilo... Mamie powiedzialam i ona tez poczula zal a wienc dalam jej 25 centow.... Wiem ze to malo... lecz jest czyms... Nie wiem... tak jak an nia sie patrzylam to pomyslalam sobie nad tym ile ja mam... za ile zeczy moge byc wdzieczna... Rodzine ktura mnie kocha... (czasem az zabardzo...) sufit nad glowa... osobe ktura mnie kocha i dba o mnie... (czyli Moje Skarbiatko Lukasz...) przyjaciol.... etd... Potem pomyslalam sobie o tym ze ta biedna pani nikogo nie ma... Sama jest na tym ciemnym, pnurym swiecie... Tak mi sie wtedy smutno zrobilo... Dziekuje Bogu ze mam wszystkie te osoby w moim zyciu... Nie wiem co ja bym bez was zrobila.... Kocham was wszystkich tak bardzo!!! Poprostu chce zebyscie o tym wiedzieli!!!