paź 13 2003

oohhh te pojebane wspomnienia....


Komentarze: 20

siedze sobie wlasnie w domu... w zamknietym pokoju.... slucham polskiego hip hopu... i wspominam przeszlosc.... przedchwilka czytalam stare notki i komentarze..... poplakalam i to bardzo.... tak od poczatku.... Michal..... :'( ..... Kamil....... :'(  ....... Dodi....... Dymczyk...... Pawel..... Monika..... wszyscy i wszystko..... poprostu jak to wszystko przeczytalam to te zmiany..... ta nagla ocena..... poprostu mnie tak zabolalo ze szok.... wszystko co sie stalo.... wszystko czego nie moge zmienic.... tego czego nigdy nie zapomne.... to co bym tak bardzo chciala zmienic.... tyle tego jest ze szok.... nie wiem juz co mam robic... jak myslec.... jak zyc.... co robic zeby nie ranic.... nic juz nie wiem..... te wspomnienia... to czego sie nauczylam... to wszystko poprostu dzis mnie dobilo.... lecz bez takich dni... kim bym byla... osoba bez uczuc.... przynajmniej wspominam .... i wspominac bede.... ale mam andzieje ze nastepnym razem ... bede wspominac te dobre chwile...... :'(

xx_go$iak_xx : :
14 października 2003, 23:34
ja tez mam taka andzieje... ale jakos z czasem ona zanika.... :'( muah pa misia ur a lfie sawer na maxa koffam cie....
14 października 2003, 13:52
sa dwa rodzaje wspomnien te dobre i te o których bysmy najchetniej i najszybciej zapomnieli, wymazali je z pamieci i juz nigdy o nich nie mowili ale dobra strona tego wszystkiego jest taka, ze zazwyczaj nie myslimy o tym co bylo kiedys jesli to nie było miłe i szybko usuwamy z pamieci a przetrzymujemy tylko te najlepsze chwile niestety one kiedys sie koncza wczesniej czy pozniej mam tylko nadzieje ze wróca do Ciebie te wspaniałe chwile nie tylko w spomnieniach :*
13 października 2003, 04:50
lmao do polskiego mitmerkatu i zjesc kaszane .... lolz calej sama nie zjem... chcesz kawalek?? lolz
Dominko
13 października 2003, 04:49
yo u know wats your problem, musisz isc do polskiego mitmarketu i opierdolic kawalek czarnej kaszanki, spewnoscio pomoze, gwarantowane
13 października 2003, 04:47
lmao czy ja keidy kolwiek powiedzialamz e mam takie sliczne zycie?? ze tak bardzo je kocham?? wlansie na odwrut ale jeszcze nie mam az tak pojebane w glowie zeby zabic zycie.... so yea know zyc mi sie chce.... lecz przynajmnije tak zaginac ... zgasnac na chociasz secunde byc zapomnaina ... nie bylo by tak zle.... nie musila bym sie az tak bardzo smucic ....
Dominko
13 października 2003, 04:46
no chodzi w tym... ze jezeli tak bardzo kochasz zycie i ze ten twoj swiat jest asz taki piekny i zajebisty to zrobisz dlaniego wszystko.. wiec zajeb sie lol... zrobisz ? dont think so
Dominko
13 października 2003, 04:45
no chodzi w tym... ze jezeli tak bardzo kochasz zycie i ze ten twoj swiat jest asz taki piekny i zajebisty to zrobisz dlaniego wszystko.. wiec zajeb sie lol... zrobisz ? dont think so
13 października 2003, 04:44
"dwadziescia piec ruwna sie siedemnascie..." <-- huh?? and wut do u mena by killing life?? ..... im lost and im gonana chekc dat shit out bout da bible lolz
Dominko
13 października 2003, 04:40
haa, czytalas biblje conie ? to jest taki kawalek co zapamietalem... dwadziescia piec ruwna sie siedemnascie... i wiesz co odpowiada na to wszystko 'the only way to show u love LIFE is to kill LIFE' goodiez
13 października 2003, 04:39
"dwadziescia piec ruwna sie siedemnascie..." <-- huh?? ...... hhmm im gonana check dat out tomorrow....... and wut do u eman by kill life??
Dominko
13 października 2003, 04:39
haa, czytalas biblje conie ? to jest taki kawalek co zapamietalem... dwadziescia piec ruwna sie siedemnascie... i wiesz co odpowiada na to wszystko 'the only way to show u love LIFE is to kill LIFE' goodiez
Dominko
13 października 2003, 04:38
haa, czytalas biblje conie ? to jest taki kawalek co zapamietalem... dwadziescia piec ruwna sie siedemnascie... i wiesz co odpowiada na to wszystko 'the only way to show u love LIFE is to kill LIFE' goodiez
13 października 2003, 04:36
lmao i mean dat u were in my past ... ur in my present... but dunno bout da future... stop wit da dope dude.. lolz life is git
13 października 2003, 04:35
i aint gonana kill myself 2 show dat i love life... lmao ... makes no sense.... yo i aint dat messed up ... and let me go bak 2 my past .... trzeba tak czasem ...
Dominko
13 października 2003, 04:35
wat th3 f00k, no clue w00t u talkin bout.. i knoe future tho... ill dope and overdose s00n ;>

Dodaj komentarz